bow-ties are cool.


ale ze mnie atenszyn-siker. może ktoś wpadnie, niedługo wyciskam świeżutki sok pomarańczowo-grejpfrutowy?


3 komentarze:

  1. Wierz mi, że ja tu widzę coś z Kate, coś takiego, że nie wiem co to, ale wiem, że to ona chociaż faktycznie nie jest taka w stu procentach podobna. Stara, nie wiem co się dzieje, jakoś tak mi się wszystko sypie i po prostu nie wiem, cholera no... A co u Ciebie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie sądziłam, że mój 'trudny wiek' kiedykolwiek nadejdzie. Nadszedł. Chyba niezależnie od 'wieku', ale na pewno jest 'trudny'. Nie sądziłam też, że w tym czasie umrze Lou Reed i że mi przez to będzie aż tak przykro
    Jedyne co mnie trzyma przy życiu to kolejny sezon Gry o Tron, szkoda, że będzie mnie tak trzymał jeszcze w chuj długo, chciałabym żeby już był. Chociaż mogę z czystym sumieniem mówić, że zima nadchodzi, zawsze coś <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jestem fanką supermegasuperaśnych dialogów z ostatniej części Wiedźmina w stlu 'Geeeeeralt?/BYWAJ', ale grafika była piękna :)
    Jeśli o Grę o Tron chodzi to powoli sobie brnę, ale kończę dopiero drugi tom, więc i tak jestem daleko za ludźmi z HBO. W sumie to już dawno przestałam się nadmiernie spieszyć z tymi książkami, połykam je nie za szybko, tak w swoim tempie i dla przyjemności, bo jeśli chodzi o odkrywanie fabuły to w dużej części już mam popsutą zabawę :D Zwłaszcza że ostatnio obejrzałam pół kanału takiej czadowej laski na youtube i jak wyjechała z tym, że Jon może być niejako pieśnią lodu i ognia to na nowo się zakochałam w Grze o Tron (jeśli można bardziej)
    Mialam właśnie pod tym Twoim linkiem napisać, że mi najbardziej mózg zrył rap Starków jak Robb cieszy ryj przy tych małych wstawkach reszty rodzeństwa, która jest tak samo pozytywna jak on :D Jebłam <3

    OdpowiedzUsuń