wszyscy umrzemy.

ktoś chętny, żeby przyjść do mnie, przytulić mnie i posłuchać ze mną Doorsów?

nie.
tak myślałam.

7 komentarzy:

  1. JA
    bo robie rewolucje w swoim życiu z powodu porażki (kolejnej heh) emocjonalniej
    za dużo czasu poświęciłam niewłaściwym osobom więc zmarnowałam, ale idę dalej
    i Cię przytulam z Łodzi!!!!!!! a to niedaleko więc poczuj moje ramiona!!!!
    <3

    OdpowiedzUsuń
  2. uśmiałam się czytając Twój komenatrz ale
    TAK
    w zeszłym miesiącu prawie zdjęłam tą naklejkę. ale nie. znowu coś zjebałam i do dzisiaj nie wiem co. może się dowiem
    Wróciłam do śmierdzącej Łodzi
    Kocham moje miasto, naprawdę je kurwa kocham

    OdpowiedzUsuń
  3. I jak się miewa metropolia Pabianice?
    Ja się nad sobą ciągle użalam, chyba, że akurat mi się nie chce, albo zapominam. Wtedy bawię się nie najgorzej chociaż dalej mam mindfuck emocjonalny
    Z jednej strony mam już dość wakacji, z drugiej chcę je dalej
    Tak źle, tak niedobrze, dogodzić takiej szmacie

    OdpowiedzUsuń
  4. Właściwie to całkiem z dupy, część pierwsza beznadziejnego sześciopaku o życiu, ale zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję Ci bardzo, bo ja się staram pisać o rzeczach prostych jak drut i bliskich, tak się bawię słowem :)
    Ja nadal jestem w emocjonalnej pustce. To tak skacze z granicy na granicę, wiesz, lepiej, gorzej, najgorzej i wcale się nie zanosi na stabilizację, tu się żyje, wiec między nami nic nie jest stabilne

    OdpowiedzUsuń
  6. W sumie to znowu tu jestem i znowu się zastanawiam. Tworzysz coś, czy raczej nie? Bo tęsknię trochę
    Wpadnij jak chcesz :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Weź daj spokój, mój poziom twórczy spadł ostatnio tak, że żal patrzeć. I w ogóle nie mam czasu, w sumie jakbym nie była taką wariatką to mogłabym siedzieć 24/dobę nad lekcjami i wcale by nie było za mało. Smutno mi z tego powou, czuję się ograniczona.
    The Kills są niesamowici.To taka dość niedzisiejsza muzyka. Ja przesłuchałam ich jeden album, po czym pojechałam do media markt i kupiłam wszystkie, które mieli. Do tego Hince jest mężem Kate Moss, boże, czy może być lepiej?
    Też Cię kocham <3 I bardzo się cieszę, że nawet jak już nikogo nie interesuję, to w tej małej grupce osób przy mnie obstających jesteś Ty, naprawdę, to dużo <3

    OdpowiedzUsuń